Zachęcam do przeczytania tekstu poniżej ale jeśli Wam się nie chce, to możecie obejrzeć filmik na dole wpisu 😉
Z braku czasu nie zdążyłam zrobić wpisów na blogu, choć dany temat poruszyłam na moim kanale na YouTube. Postaram się zatem nadrobić zaległości 🙂
Zarówno sukienki z głębokim dekoltem jak i sukienki mini sprawiają często kłopot moim (i chyba nie tylko) klientkom. Głównym powodem tego jest jakże słuszna obawa przed tzw. pokazaniem za dużo 🙂
Zacznijmy od początku. Pierwsza moja uwaga dotyczy bielizny, którą zakładamy pod sukienki z głębokim dekoltem. Na szczęście żyjemy w czasach, że nie mamy deficytu na różnego rodzaju modele bielizny. I dlatego możemy wybierać spośród wielu rodzajów. Są m.in modele dedykowane do tego typu sukienek. Porada niby bardzo prosta, a kompletnie odczarowuje całą stylizację.
Jaki problem sprawiają sukienki mini? No nie trudno się domyśleć, że każda z nas ma obawę, że czasem na mocno podwieje wiatr :))) I co wtedy? A nic! Po prostu do krótkich długości można założyć krótkie szorty. Następny prosty „tip”, a ile stresu można zaoszczędzić.
Jasną sprawą jest też to, że sukienki mini z powodzeniem możecie zestawiać ze spodniami (o różnych fasonach) i tworzyć dzięki temu wspaniałe stylizacje, które umiejętnie dobrane mogą zadziałać na korzyść Waszej sylwetki.
Wracamy do głębszych dekoltów. Kolejną częścią garderoby którą możecie wykorzystać pod sukienką może być prosty top, który po pierwsze może urozmaicić stylizację po drugie będzie pełnić rolę bielizny.
Oczywiście w niektórych przypadkach można zastosować ozdobną halkę:
Jeśli już przeczytaliście wpis, to i tak zachęcam Was do obejrzenia filmiku w którym rozwijam ten temat, a dodatkowo pod koniec przebieram się i stylizuję sukienki z głębokim dekoltem i te mini też 🙂
Rzecz jasna, wszystkie modele wykorzystane w odcinku pochodzą z mojej pracowni i są mojego autorstwa. Możecie je obejrzeć na stronie butiku https://nikonorov.com/
Zapraszam serdecznie