Legginstopy – połączenie legginsów i rajstop!

Swoją nazwę zawdzięczają Dominikowi. Po serii różnych nieistniejących w języku polskim słów opisujących legginsy posiadających stopy ta wydała nam się najwłaściwsza.

Uwielbiam nosić sukienki, tuniki nie tylko latem, zimą również. Nie zawsze mam ochotę na grube rajstopy i często irytuje mnie fakt, że takie, które są dobre dla mojej sylwetki, wiszą w kroku. Pewnie Wy też się spotkałyście z tym zjawiskiem… Postanowiłam zatem stworzyć produkt, który połączyłby w sobie cechy legginsów i rajstop. Dlatego zaprojektowałam …. legginstopy! Legginstopy są skrojone jak rajstopy ze szwem z tyłu, ale uszyte zostały z jersey’u, z którego robimy legginsy. Dzięki takiemu połączeniu są one oryginalne, wygodne, komfortowe i na dodatek  będzie można się nimi cieszyć znacznie dłużej – lecące oczka im nie groźne. Oczywiście druk jest nasz własny, autorski, intensywny, wyprodukowany w naszej pracowni. Dodatkowym atutem jest fakt, że nie są prześwitujące, więc trudniej w nich o modową wpadkę 😉

 

Z czym je noszę? Oczywiście z sukienkami! O różnych fasonach. Uwielbiam styl lat 80′ i 90′ i przenoszę go do swojej szafy. Często łączę kolorowe legginstopy z czarnymi sukienkami żakietowymi, asymetrycznymi tunikami a nawet noszę wszystko w ten sam kwiatowy wzór (cała „tropikalna” nie chodzę, bo czuję się wtedy zbyt zielona). I jak pewnie zauważyłyście – pasek w talii do dla mnie podstawa! Na zdjęciach poniżej zmodyfikowałam moje legginstopy i połączyłam je z butami, tworząc legginboots’y 😉 Obserwujcie mojego Instagrama, tam z pewnością pojawią się  moje stylizacje!

 

Panowie i Panie! Legginstopy są wspaniałym pomysłem na prezent! Znajdziecie je w moim butiku online w zakładce „legginsy„.

Pomysł na prezent – naszyjnik dzianinowy

Naszyjnik dzianinowy to nasz projekt, który w butiku jest nami już kilkanaście lat i ani przez chwilę klientki nie przestały go lubić. Dlaczego? Bo jest to dodatek ponadczasowy, jest szalikiem jesienią i zimą, apaszką wiosną i latem. Jest idealny zarówno dla kobiet jak i mężczyzn, niezależnie od wieku czy sylwetki. Świetnie komponuje się z sukienkami, t-shirtami, płaszczami, ramoneskami, kurtkami jeansowymi – słowem, ze wszystkim, co lubisz! Dodatkowo doda Ci blasku i rozświetli twarz, jeśli wybierzesz jeden z kolorów z Twojej gamy kolorystycznej. Ja często zakładam mój ulubiony naszyjnik amarantowy do beżowej sukienki i płaszcza, które bardzo lubię ale kolor mi nie pasuje. Wersji naszyjnika jest wiele, zarówno kolorów jak i grubości, z kwiatkami lub bez. Obejrzyj filmik do końca, zasubskrybuj nasz kanał i zobacz, jaką niespodziankę dla Ciebie przygotowaliśmy!

Poniżej kilka zdjęć z sesji zdjęciowych, magazynów. Zobaczcie sami, jaki to wszechstronny dodatek 🙂

 

Jak zrobić kolczyki? DIY – TUTORIAL

Kolczyki mogą stanowić piękną oprawę stylizacji. Czasem to właśnie one „odczarowują” klasyczną małą czarną, nadają szyku zwykłemu t-shirtowi. Są też idealnym pomysłem na prezent. A jeśli zostaną dodatkowo wykonane ręcznie, ich wartość natychmiast wzrasta (choć Wasz portfel na tym nie ucierpi – półprodukty do wykonywania rękodzieła nie są drogie). I wzrasta poczucie satysfakcji, że zrobiło się dla kogoś (lub dla siebie) coś unikatowego.

Z tego powodu chciałam dziś podzielić się z Wami bardzo prostym tutorialem: nauczę Was jak wykonać kolczyki.

Potrzebne Wam będą:

  • 2 bazy kolczyka
  • 10 sztuk perełek większych
  • 14 sztuk perełek mniejszych (moje miały 10mm i 5mm)
  • 12 sztuk szpilek gwoździ
  • 2 sztuki szpilek okrągłych
  • 2 sztuki sztftów / bigli / klipsów
  • szczypce okrągłe – do robienia oczek
  • szczypce „bociany” i szczypce zakrzywione do zaciskania (można mieć tylko jedne z nich)
  • szczypce tnące (lub cokolwiek innego, co ładnie przetnie drucik)

Podane ilości będą się zmieniać w zależności od tego, jakie bazy kupicie i jak bardzo rozbudujecie swój projekt. Szpilki gwoździe są idealne na zakończenia paciorków a szpilki okrągłe łączą dane elementy ze sobą i można je zrobić samemu za pomocą okrągłych szczypiec.

PS. Bluzkę, którą mam na sobie też możecie uszyć sobie same w kilka minut, TUTORIAL JEST TU 🙂

I nie zapomnijcie pochwalić mi się tym, co zrobiłyście – to są dla mnie jedne z sympatyczniejszych maili ❤

Pozdrawiam, Milita

 

Szycie bez wykroju – worek/plecak – tutorial – DIY

 

Moi Drodzy!

Dostałam od Was wiele zapytań o to, czy w mojej kolekcji pojawi się worek/plecak? Niestety nie, ale mam dla Was niespodziankę. Przygotowałam wideo z tutorialem DIY, z pomocą którego krok po kroku sami go wykonacie. Jest to bardzo prosta do uszycia rzecz a może sprawić wiele radości. Radość sprawi Wam również fakt, że jego samodzielne wykonanie nie kosztuje wielu nakładów finansowych 🙂

Potrzebujesz:

  • 1mb tkaniny (większość tkanin dostępnych w sklepach występuje w szerokości 1,40m; uszyjesz zatem cztery worki, jeśli szerokość będzie węższa – trzy); może to być tkanina bawełniana, skóropodobna, dzianina dresowa (najlepiej bez elastanu)
  • 1 mb podszewki; zużyjesz 80cm, resztę możesz przeznaczyć na dodatkową kieszonkę na telefon w środku
  • ok. 3m sznurka

PRZED SKROJENIEM WYPRASUJ Z PARĄ OBIE TKANINY! To konieczne. Tkaniny bawełniane kurczą się pod wpływem prasowania, jeśli nie zrobisz tego teraz – później worek i podszewka mogą do siebie nie pasować, gdyż skurczą się w innym stopniu.

Wymiary:

  • tkanina wierzchnia: worek 94x35cm;  szlufki: 2x 5x8cm
  • podszewka: 80x35cm

Szycie:

  1. Zaznacz nacinkami punkty: 6cm poniżej górnej krawędzi worka i 1,5cm niżej – tym sposobem w równych odległościach znajdziesz otwory na sznurek
  2. Zszyj szlufki wzdłuż brzegu pięciocentymetrowego i rozprasuj je
  3. Na samym dole worka umieść szlufki prawą stroną do prawej; możesz je wcześniej przyszyć, jeśli masz obawy, że Ci uciekną
  4. Zszyj brzeg worka uwzględniając otwory na sznurki;
  5. Zszyj podszewkę zostawiając 8-10cm przerwy na wywinięcie
  6. Rozprasuj szwy worka i podszewki
  7. Włóż podszewkę do worka i przeszyj górny brzeg
  8. Wywiń worek i zszyj przerwę w materiale
  9. Zaprasuj brzeg na 4cm i przeszyj na szwie łączącym worek z podszewką, tworząc tunel
  10. Wciągnij sznurek: zacznij od jednego otworu, omiń drugi i wyciągnij go tym, od którego zacząłeś; następnie przeciągnij sznurek przez szlufkę i zawiąż końce; to samo zrób z drugim sznurkiem

WOREK GOTOWY!

******

Plecako/worek może być fajnym pomysłem na prezent, bo nawet jeśli ktoś na co dzień nie preferuje takich akcesoriów, to będzie on przydatny w podróży lub do  przechowywania różnych rzeczy. Dzieci natomiast z pewnością będą zachwycone z worka ze swoim ulubionym bohaterem z kreskówki (a takich tkanin mnóstwo w internecie). Ja uszyję dla siebie wersję plażową w pasy, z grubym sznurem (jeśli Ty też taki będziesz chciał/a, weź pod uwagę to, aby zrobić szersze wloty w szlufkach, np. 5x10cm) i czymś go ozdobię po swojemu… Wiecie: jakiś kwiatek, kotwiczka, muszelka z plaży 😉 😛

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli ktoś z Was pochwali się tym, co zrobił! Przysyłajcie swoje prace na milita@milita.pl!

Pozdrawiam i miłej pracy Wam życzę!

 

 

Pomysł na prezent – etui na telefon w kwiaty!

Dziś w butiku pojawiło się coś dla miłośniczek moich kwiatowych druków: etui na telefon z motywem dedykowanym jednej z czterech ostatnich kolekcji: „Felicita”, „Forget-Me-Not”, „Hypnotic” i „Patria”! Dobierz case do swojej ulubionej kreacji!

P.S. Tak po cichu podpowiem niektórym panom (i paniom), że takie kwieciste etui będzie idealnym prezentem na wiele okazji: urodziny, imieniny, Mikołajki, Boże Narodzenie i inne. Bez okazji również! Zamiast kwiatów na przykład 🙂

Etui z moimi autorskimi drukami dostępne w butiku online: www.nikonorov.com

 

 

 

Dziecko w krainie słodyczy

Spacerując z mamą po Szczecinie, natrafiłyśmy na wspaniałe miejsce, w którym ręcznie przygotowywane są słodycze. W ramach niespodzianki i miłej przygody, zabrałam tam Dominika, żeby wybrał sobie cukierki jakie tylko sobie zażyczy. I jak na (duże) dziecko przystało, wziął tyle, ile się dało 😉 Łącznie z lukrecją i anyżem, bo wie, że do tych smaków konkurentów mieć nie będzie. Wspólnie za najlepszy smak uznaliśmy „gumę balonową” i „arbuza”. Polecam też mieszanki czekoladowo-pomarańczowe, czekoladowo-truskawkowe, czekoladowo-śliwkowe.

Jeśli nie macie pomysłu na prezent, ręcznie wykonane cukierki, lizaki bez sztucznych barwników i ulepszaczy w cudownych smakach, z pewnością będą dobrym rozwiązaniem.

Dziewczyny wkładają naprawdę dużo serca, w to, co robią a Wy codziennie możecie na żywo obejrzeć jak powstają ich dzieła. My trafiliśmy na pokaz jak powstają lizaki. ZGADNIJCIE W JAKIM KSZTAŁCIE? hmmmm? W KSZTAŁCIE RÓŻY! Jednak to moje przeznaczenie, nie da się od tego uciec nigdy! 😉

1011 186543297

Polecamy „Cukier Lukier” w Szczecinie!

fot. Dominik Nikonorov