Nikonorov F/W 2011/2012

Minął tydzień od pokazu a u nas pojawiła się jedna z modelek, która brała w nim udział. Marcelina była jedną z tych dziewczyn, których nie dało się nie zauważyć. Do tego okazała się przesympatyczną osobą, z którą miło spędziliśmy kilka godzin podczas sesji 🙂

Zdjęcia odbyły się w starej, opuszczonej fabryce produkcyjnej . Cztery tysiące metrów kwadratowych kryły w sobie wiele ciekawych i fotogenicznych zakątków. Setki maszyn, kartonów, porozrzucane stare formy obuwnicze, kartony, odpryskująca farba – wszystko to skomponowało nam piękne i kontrastowe tło dla mojej kolekcji.

Zdjęcia: Dominik Nikonorov, Makijaż i stylizacja: Milita Nikonorov, Modelka: Marcelina K.

Dziękujemy Państwu Zarębskim (jest za co 🙂 ) za pomoc w realizacji sesji.

Milita pozuje ;)

Nic tak nie poprawia nastroju jak fajne zdjęcie w prezencie od męża 😉 Tamten dzień był jednym z tych, w których nic się nie udaje i wszystko przerasta… Dominik akurat robił zdjęcia do katalogu bielizny i w oczekiwaniu na modelkę, poprosił o zapozowanie w celu sprawdzenia świateł 🙂 Oto efekty:

Foto: Dominik Nikonorov, Makijaż i stylizacja i modelowanie i kolekcja 😉 – Milita Nikonorov

I love TIOBO :)

W wielu wywiadach na samym początku pada pytanie: „Skąd takie nazwisko?”. I pytający czeka na odpowiedź zawierającą ciekawą historię mojego (pewnie niepolskiego) pochodzenia 😉 Nic z tego. Nazwisko mam po mężu.

I tu chciałabym Wam Go przedstawić. Ponieważ w dużej mierze to właśnie On stoi za wieloma moimi sukcesami 🙂 I prywatnymi i zawodowymi…

Dominik Nikonorov. Wokalista, gitarzysta, kompozytor, autor tekstów i lider grupy TIOBO. Ogromna ilość fanek (bardzo mnie to cieszy, przecież każdej przyda się piękna sukienka na koncert 😉 ), wielki talent i do tego zabójczo przystojny 😀  Nikt nie zapomni głośnego, rockowego koncertu na naszym ślubie! A ja zawsze będę pękała z dumy w pierwszym rzędzie na każdym kolejnym 🙂

Z tego miejsca pozdrawiam wszystkich chłopaków! Do zobaczenia w trasie 😉

PS. Zapomniałam dodać … Dominik to świetny piłkarz … FIFA 2011 😉